Ostrzeżenie: Czy DOJ „Silne miasta” poddały USA islamskiemu prawu?

youtube
Udostępnij tę historię!

We wrześniu 30, 2015 w ONZ, prokurator generalny Loretta Lynch ogłosił nową ogólnoświatową inicjatywę organów ścigania, Sieć silnych miast, do utworzenia w niektórych amerykańskich miastach. To tak naprawdę jest plan ONZ dla globalnej policji, korzystający z Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest to obchodzenie prawa amerykańskiego przez administrację Obamy we współpracy z ONZ, bez wkładu Kongresu.

Na czym polega inicjatywa? Oficjalnie ma ona zapobiegać i zwalczać „brutalny ekstremizm we wszystkich jego postaciach”, nie łącząc go „z żadną konkretną religią, narodowością lub grupą etniczną”. Nacisk kładziony jest na integrację, współpracę i niedyskryminację. Chociaż nie wspomina o żadnej konkretnej religii, używając języka Obama-speak, jej cel „budowania spójności społecznej i odporności na brutalny ekstremizm” w rzeczywistości oznacza utrzymywanie pokoju między muzułmanami i nie-muzułmanami, „głównie przez upewnienie się, że nie-muzułmanie nie narzekają zbyt głośno, a tym bardziej działają przeciwko, gwałtownie powiększającej się populacji muzułmanów i islamizacji ich społeczności ”- twierdzi Pamela Geller.

To rozsądna interpretacja. Zamiast „budowania spójności społecznej” powódź islamskich uchodźców i imigrantów niszczy jedność społeczną narodów zachodnich; mimo to są mile widziane przez rządy pomimo publicznego oburzenia. A FBI niedawno wysłało biuletyn do organów ścigania z ostrzeżeniem przed atakami na muzułmanów przez „ekstremistów milicji”, mimo że nie ma dowodów na zbliżające się ataki. W raportach DHS widzieliśmy również, że administracja Obamy atakuje konserwatystów, takich jak chrześcijanie, właściciele broni i obrońcy życia, jako niebezpieczne.

Kto będzie kierował tą „ogólnoświatową inicjatywą”? Jordański muzułmanin, książę Zeid Ra'ad al-Hussein, oczywiście nowy wysoki komisarz ONZ ds. Praw człowieka. ONZ jest organizacją przestrzegającą szariatu i nastąpił duży ruch w kierunku uciszenia krytyków islamu w narodach na całym świecie, podsycając spekulacje, że zostanie to wykorzystane do egzekwowania islamskich praw dotyczących bluźnierstwa. Według Polityki Zagranicznej „w 2013 ministrowie sprawiedliwości Ligi Państw Arabskich zatwierdzili niezwykle szeroki projekt ustawy o bluźnierstwie, który nie tylko ma na celu kryminalizację rzekomo bluźnierczych wypowiedzi… ale także przewidział jurysdykcję eksterytorialną, co oznacza, że ​​ktoś uważa, że ​​miał bluźniercy w Stanach Zjednoczonych lub Europie byliby narażeni na ściganie w państwach członkowskich Ligi Arabskiej. ”

Wyznaczonym celem SCN jest „łączenie miast i innych władz lokalnych na szczeblu międzynarodowym, poprawa podejść na poziomie lokalnym” poprzez „ułatwianie wymiany informacji” i tworzenie „nowych i innowacyjnych lokalnych praktyk”. Praktycznym efektem jest pozbawienie władzy prawa lokalnego egzekwowanie prawa, ponieważ niszczy amerykańską suwerenność. Początkowo zaangażowane będą miasta 23. Prawnik konstytucyjny John Whitehead stwierdza, że ​​jest to pierwszy krok w kierunku globalnej siły policyjnej, który jest nam narzucany, czy tego chcemy, czy nie.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

2 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Patricia Lentz

Dlaczego nasz Kongres nie przyspiesza tego zastraszania przez nasz rząd. Czy wszyscy są zastraszani? Gdzie jest równowaga legislacyjna? Czy ktoś zwraca uwagę, czy wszyscy są tłumieni?