Niedługo po katastrofalnym wybuchu wirusa Ebola w zachodniej Afryce wirus Zika zaczął szybko rozprzestrzeniać się w Ameryce Łacińskiej. Choroba grypopodobna, która zwykle powoduje jedynie łagodne objawy, stała się przyczyną rosnącego niepokoju, ponieważ pojawiły się poważniejsze objawy i wady wrodzone, takie jak małogłowie. Margaret Chan, dyrektor generalna Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ostatnio Deklarowana Zika to stan zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym.
Chociaż Ebola i Zika są różnymi patogenami, oba podkreślają globalną niezdolność do skutecznego radzenia sobie z kryzysami zdrowia publicznego w odpowiednim czasie. Niedawny Panel ONZ w odpowiedzi na kryzys zdrowotny stwierdzono: „Wysokie ryzyko poważnych kryzysów zdrowotnych jest powszechnie niedoceniane, a światowa gotowość i zdolność do reagowania są żałośnie niewystarczające”.
Wirus Zika może mieć nawet większy potencjał niż wirus Ebola do wywoływania spustoszenia w dużych populacjach, ponieważ naukowcy nie są pewni, w jaki sposób można go rozprzestrzeniać i nie istnieją żadne szczepionki ani leki. Z pewnością dużo pracy naukowej należy wykonać w celu zbadania Ziki, ale musimy również wziąć pod uwagę czynniki leżące u podstaw, które umożliwiają rozprzestrzenianie się takich chorób i zapobiegają natychmiastowemu podjęciu działań.
Ebola może być głównie powstrzymana w tym momencie, ale należy wyciągnąć ważne wnioski z tego, jak społeczności i rządy radziły sobie z kryzysem. Te lekcje powinny poinformować, jak postrzegamy Zikę i inne przyszłe problemy zdrowia publicznego.
Aby najskuteczniej przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się Ziki, jednym z pierwszych priorytetów musi być określenie go jako kwestii rozwoju, a nie tylko zdrowia publicznego. Ważne jest, aby uznać, że społeczności najbardziej narażone na taki kryzys to te, w których wielu mieszkańców żyje w ubóstwie. Rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych jest często możliwe dzięki czynnikom politycznym i gospodarczym, takim jak niezdolność państwa i nierównomierny rozwój.
W przypadku wirusa Ebola społeczności najbardziej dotknięte chorobą były biedne, a także brakowało środków do leczenia osób zakażonych i spowolnienia rozprzestrzeniania się choroby wśród zdrowych członków populacji. Tak jest w przypadku wielu kryzysów zdrowia publicznego - ci, którzy nie dysponują odpowiednimi zasobami lub systemami, aby poradzić sobie z takimi problemami, są obciążeni największym obciążeniem.
Trend ten jest kontynuowany w przypadku Ziki, jako komarów przenoszących klaster wirusów wokół stojącej wody. Słabe społeczności wiejskie często nie mają infrastruktury sanitarnej ani źródła czystej wody, przez co są szczególnie podatne na wirusa.
Właściwe rozwiązania powinny nie tylko najpierw zapewnić zasoby najbardziej podatnym populacjom, ale także dążyć do rozwiązania czynników przyczyniających się do braku rozwoju i bezczynności państwa. Ponadto rozwiązania rozwojowe skierowane do osób przyczyniających się do nieefektywnego systemu zdrowia publicznego, takich jak powszechne ubóstwo i niezdolność państwa, muszą być trwałe. Nie wystarczy po prostu pośpieszyć więcej zasobów dla najbardziej potrzebujących. Może to pomóc na krótką metę, ale co się stanie, gdy wirus Zika nie będzie już uważany za kryzys? Czy dostarczone zasoby wyschną, pozostawiając ludzi nadal w biedzie? Czy zostaną ustanowione systemy zapewniające osobom urodzonym z niepełnosprawnością rozwojową i ich rodzinom szczęśliwe i produktywne życie?
Należy wprowadzić mechanizmy zapewniające społecznościom, które otrzymają pomoc, utrzymanie jakości życia, która zapewnia im pomoc.
Ostatecznie kryzysy zdrowotne, takie jak Ebola i Zika, które negatywnie wpływają na biednych, należy rozpatrywać przede wszystkim jako kwestie rozwoju. Podczas gdy rozprzestrzenianie się wirusa Ebola drastycznie spowolniło, rozwiązania, które doprowadziły do jego powstrzymania, nie zajęły się czynnikami, które pozwoliły Eboli na tak ogromne zniszczenie. Eliminacja ubóstwa z dnia na dzień może nie być możliwa, ale najlepsze rozwiązania kryzysów zdrowia publicznego uznają, że poziom rozwoju społeczności lub kraju jest często kluczową częścią problemu.
Jeśli nadal będziemy walczyć z kryzysami zdrowotnymi, takimi jak Ebola i Zika, w poszczególnych przypadkach i nie uznamy czynników, które sprawiają, że biedne populacje są znacznie bardziej narażone na takie zagrożenia, świat będzie nadal doświadczał epidemii, które wpływają na bezpieczeństwo ludzi na dużą skalę. Postęp naukowy jest ważny, ale roli zrównoważonego rozwoju w zapobieganiu masowym epidemiom chorób nie można już dłużej ignorować.
Mój syn miał kiedyś problem z HIV / AID, który od lat wpływał na jego edukację, dałem mu różne leki, ale nie było rozwiązania, przeszukałem sieć i znalazłem kontakt z lekarzem, który pomaga mi z jego produktem w leczeniu HIV / AIDS, rak <opryszczka, HEP B, epilepsja zika i inne śmiertelne choroby, zapewnił mnie też, że to trwałe wyleczenie, syn brał lek tylko 2 tygodnie i wrócił do normy. od dwóch lat ma się dobrze, dziękuję dr Ariba za pomoc w rozwiązaniu tego problemu... Czytaj więcej "