„Drakońskie” chińskie prawo dotyczące bezpieczeństwa cybernetycznego niszczy wolną mowę

Wikipedia Commons
Udostępnij tę historię!

Technokracja w Chinach stworzyła potężną barierę, aby się obronić: zniszczyć wolność słowa, prawo do protestu, prawo do prywatności. Dyktatura naukowa już oblicza wyniki społeczne wszystkich obywateli, korzystając z technologii głębokiej eksploracji danych, która określi, kogo unikać korzyści społecznych. Ci, którzy oprą się „Imperium”, zostaną pozbawieni wszystkiego, co mogłoby stanowić zagrożenie.  Edytor TN

Chiny przyjęły dziś kontrowersyjny projekt ustawy o cyberbezpieczeństwie, zaostrzający ograniczenia wolności słowa w Internecie.

Ustawa nakłada również nowe zasady na dostawców usług internetowych, budząc obawy, że dalej maskuje swój ściśle kontrolowany internet.

Ustawa, uchwalona w dużej mierze przez chiński parlament i która ma wejść w życie w czerwcu 2017 r., Jest `` obiektywną potrzebą '' Chin jako głównej potęgi internetowej, powiedział urzędnik parlamentu.

Amnesty International stwierdziła jednak, że jest to „drakoński” środek, który narusza prawa ludzi do wolności wypowiedzi i prywatności.

Rządząca Partia Komunistyczna nadzoruje rozległy system cenzury, zwany Wielką Zaporą, który agresywnie blokuje strony internetowe lub eliminuje treści internetowe i komentarze na tematy uważane za wrażliwe, takie jak stan praw człowieka w Pekinie i krytyka rządu.

Agresywnie zablokowało to dużym firmom, takim jak Google i Facebook, oferowanie swoich usług w krajowej przestrzeni cybernetycznej.

Prawo, które zostało zatwierdzone przez Stały Komitet Narodowego Kongresu Ludowego, w dużej mierze koncentruje się na ochronie krajowych sieci i informacji o użytkownikach prywatnych.

Zabrania również użytkownikom internetu publikowania szerokiej gamy informacji, w tym wszystkiego, co szkodzi „honorowi narodowemu”, „zakłóca porządek gospodarczy lub społeczny” lub ma na celu „obalenie systemu socjalistycznego”.

Przepis wymagający od firm skutecznego weryfikowania tożsamości użytkownika sprawia, że ​​anonimowe korzystanie z Internetu jest nielegalne.

Firmy świadczące usługi online w kraju muszą zapewnić „wsparcie techniczne i pomoc” organom bezpieczeństwa publicznego badającym „przestępstwa”, które zwykle obejmują przestępstwa związane z mową.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze