Logika tej definicji usprawiedliwiałaby groteskowe eksperymenty medyczne dokonywane przez nazistowskich naukowców podczas II wojny światowej - wszystko jest dozwolone, eksperyment na żywych społecznościach, bez kar za konsekwencje. ⁃ Edytor TN
Podstawowe zasady biznesowe i struktura amerykańskiej infrastruktury użyteczności publicznej pozostały zasadniczo niezmienione przez ponad sto lat.
Pakt regulacyjny dla usług użyteczności publicznej był oparty na zasadach ekonomicznych. Usługi użyteczności publicznej, poczynając od kolei, a następnie dystrybucji energii elektrycznej i gazu, były (i są) uważane za naturalne monopole, ponieważ korzyści skali są tak duże, że bardziej efektywne jest świadczenie usługi przez jedną firmę niż w przypadku konkurencji. .
Brak konkurencji umożliwia przedsiębiorstwom publicznym osiąganie zysków monopolistycznych poprzez wytwarzanie mniejszych opłat i naliczanie większych opłat - wynik nieefektywny ekonomicznie.
Regulacja jest surogatem konkurencji i sił rynkowych. Rolą organów regulacyjnych ds. Usług użyteczności publicznej jest zatem zapewnienie ostrożnego działania przedsiębiorstw użyteczności publicznej w zamian konkurencji i sił rynkowych. Stawki są określane przez organy regulacyjne na podstawie tak zwanej regulacji stopy zwrotu, przy czym zakłady użyteczności publicznej uzyskują teoretycznie konkurencyjny zwrot z rozsądnych inwestycji kapitałowych.
Wymóg istnienia ostrożności jest zabezpieczeniem przed tendencją monopolu do dokonywania nadmiernych i niepotrzebnych inwestycji. Historycznie ciężar dowodu ostrożności był związany z użytecznością i jest stosowany konserwatywnie przez komisje użyteczności publicznej.
Aby uzyskać stopę zwrotu z inwestycji kapitałowych, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej muszą udowodnić, że korzyści z inwestycji przewyższają jej koszty. Choć uzasadnione teoretycznie, obciążenie to często skutkuje nieprzekraczalnym testem inwestycji użyteczności publicznej w innowacje - co z natury często nie jest udowodnione.
Porównując dane z różnych branż, przedsiębiorstwa użyteczności publicznej zajmują najniższe pozycje pod względem wydatków na badania i rozwój (B + R) pod względem rzędów wielkości.
Firmy wykorzystujące zaawansowane technologie często wydają do 25% swoich przychodów na badania i rozwój, podczas gdy przedsiębiorstwa użyteczności publicznej zwykle wydają mniej niż 1% (zwykle znacznie mniej). Średnia dla wszystkich branż wynosi około 5%. Do niedawna przedsiębiorstwa użyteczności publicznej nie były motywowane do zmian lub innowacji, ponieważ stale rosnący popyt (obciążenie) uzasadniał duże inwestycje w tradycyjną infrastrukturę, która przynosiła wiarygodne roczne zwroty.
Wyzwania innowacyjne
Jednak obawy związane ze zmianami klimatu i poprawą ekonomiki odnawialnych źródeł energii, pojazdów elektrycznych, magazynowania akumulatorów i rewolucją cyfrowej transformacji powodują znaczną zmianę w modelach użytkowych. Połączenie tych sił wymagać będzie od przedsiębiorstw użyteczności publicznej i organów regulacyjnych ponownej oceny tradycyjnych założeń poprzez uznanie i nagradzanie innowacji.
Jesteśmy na krawędzi wielu rewolucji technologicznych, które zasadniczo zmienią sposób, w jaki niezbędne usługi są świadczone i opłacane.
Jeśli główną zasadą leżącą u podstaw regulacji użyteczności publicznej jest zapewnienie ostrożności w inwestycjach kapitałowych oraz działalności i utrzymaniu, w zamian sił rynkowych, ma się rozumieć, że w fundamentalny sposób przedsiębiorstwa użyteczności publicznej i ich nieuregulowane korporacje powinny zachowywać się podobnie. W przypadku inwestycji w innowacje z pewnością tak nie jest.
Czysto usankcjonowany przez państwo artykuł propagandowy. Stwierdzenie, że inwestycje w badania i rozwój są minimalne, to bzdura. Audyt rocznych danych finansowych amerykańskich federalnych laboratoriów narodowych i amerykańskiego Departamentu Energii ujawniłby ogromną ilość prac badawczo-rozwojowych opłaconych przez społeczeństwo w celu opracowania, zaplanowania i wdrożenia inteligentnej sieci. Dlaczego nowy model regulacyjny dla branży elektrycznej jest forsowany w niezliczonych artykułach? Ponieważ nasz główny plan centralny dla USA - Grid 2030 - wymaga tego. Wskazuje na państwową kontrolę regulacyjną nad tą branżą jako „barierę” dla ich planów... Czytaj więcej "
Marilynne, masz całkowitą rację.
Pominięto dział badawczo-rozwojowy P3, w którym wiemy, kto w ten czy inny sposób przejmuje całą kartę. Równie przerażające były najważniejsze artykuły na stronie internetowej wydawcy -Smartcitiesdive. Próbowałem szybko dowiedzieć się, z kim są powiązani, ale witryna nie zawiera żadnych linków poza publikacją. Wydaje się, że ten magazyn jest tutaj tylko po to, aby rozpowszechniać „dobre” słowo i pokazać decydentom, gdzie mogą zebrać trochę gotówki, aby przyspieszyć program w czasach zaostrzającego się ucisku jako technika pasterstwa.