Autonomiczny robot zabójca debiutuje na polowaniu na lwicę, aby uratować rafy koralowe

WORCESTER POLYTECHNIC INSTITUTE
Udostępnij tę historię!
Podczas gdy globalne ocieplenie spowodowane przez człowieka jest zawsze obwiniane za rozpad raf koralowych na świecie, skrzydlica okazała się współspiskowcem. Rozwiązanie Technocrat polega na wynalezieniu autonomicznego robota zabójcy AI do polowania i zabijania skrzydlic. Jeśli potrafią polować i zabijać jeden gatunek, to czy nie mogą zrobić tego samego dla innego (np. Ludzi). Inni naukowcy chcą wykorzystać technologię CRISPR do genetycznej edycji koralowców. ⁃ Edytor TN

Zwykle ochrona zwierząt jest biernym wysiłkiem, tworzeniem stref chronionych lub podejmowaniem innych działań w celu ochrony roślin i zwierząt przed ludźmi. Jednak naukowcy i studenci z Polytechnic Institute w Massachusetts chcą w bardziej agresywny sposób chronić rafy koralowe przed gatunkami inwazyjnymi: budują robota zaprojektowanego do samodzielnego polowania i zbierania lionfish zagrażające rafy koralowe.

Lionfish

Lionfish od lat zagraża rafom koralowym u wybrzeży Ameryki i Karaibów. National Oceanic and Atmospheric Administration opisuje je jako „elastyczne drapieżniki potencjalnie zdolne do zmniejszenia liczebności szerokiej gamy rodzimych ryb występujących na rafach”.

Lionfish, pochodzący z Indo-Pacyfiku i Bliskiego Wschodu, ma charakterystyczne cechy, które sprawiają, że są cenionymi zwierzętami akwariowymi. Po tym, jak prawdopodobnie zostali zrzuceni na Atlantyk przez właścicieli, którzy już ich nie doceniają, ich jaja docierają do Zatoki Prądu Południowego, co pozwala im stać się okrutnymi drapieżnikami wśród krewetek, małych krabów, grouperów z Nassau i lucjanowatych, żeby wymienić tylko kilka gatunków, które przybyły pod ostrzałem.

Ich styl ataku jest unikalny dla nowo odkrytych wód. Skrzydlice mają puste kości w płetwach grzbietowych i piersiowych, które wstrzykują toksynami. Kierując płetwy w stronę celu, NOAA szacuje, że stworzyli dietę dla około 40 gatunków.

Tam właśnie wkraczają roboty.

„Chodzi o to, by móc rzucić robota za burtę łodzi i zejść na rafę, zaplanować kurs i rozpocząć poszukiwania” - mówi Craig Putnam, starszy instruktor informatyki w WPI, w oświadczenie prasowe. „Musi ustawić wzorzec wyszukiwania i lecieć wzdłuż rafy, a nie wpaść na nią, szukając lionfish. Chodzi o to, że roboty mogą być częścią rozwiązania środowiskowego. ”

Robot do polowania na ryby ma wiele złożonych wymagań. Przy projektowaniu robota do polowania na jedną konkretną rybę kluczowe znaczenie ma prawidłowe rozpoznanie. Robot myśliwy musi być w stanie odróżnić lionfish od innych ryb w ekosystemie rafy, aby wybrać odpowiedni cel. Idealnie byłoby, gdyby rafy koralowe były zajęte i kwitnące w środowisku pełnym wzroku i dźwięku. Robot musi zredukować ogromną ilość hałasu, aby znaleźć swój cel.

Szkolenie pochodzi z uczenia maszynowego. Uczniowie WPI pokazali swojemu robotowi tysiące zdjęć lionfish w różnych kolorach, zrobionych pod różnymi kątami i przy różnych warunkach oświetleniowych, ucząc go rozpoznawania lionfish z dokładnością większą niż 95. Robot zrobił też zdjęcia ludzkich nurków, aby wytrenować je w czymś, czego absolutnie nie należy unikać.

Robot będzie korzystał z obrotowej karuzeli, którą WPI porównuje do cylindra rewolweru, pomieści osiem odczepianych końcówek włóczni. Mechanizm zmotoryzowany wbije czubek włóczni w korpus ryby. Kiedy ten zmechanizowany wałek się wycofa, pozostawi ostrze włóczni w ciele ryby, a karuzela będzie się poruszać.

Podczas pracy z takimi zmechanizowanymi systemami ataków cierpi pływalność. Studenci WPI pracujący nad robotem jako Główny Projekt Kwalifikacyjny (MQP) postanowili to zrekompensować poprzez wodoszczelną, wypełnioną powietrzem komorę, która powiększa się nieznacznie po każdej włóczni.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze