Według nowej analizy ćwierćwiecza danych satelitarnych Chiny, Rosja i inne kraje autorytarne podnoszą swoje oficjalne dane o PKB od 15 do 30 procent w danym roku.
W artykule roboczym Luisa R. Martineza z University of Chicago stwierdzono również, że reżimy autorytarne mogą sztucznie zwiększać swój produkt krajowy brutto w latach poprzedzających wybory oraz że różnice w raportowaniu PKB między autorytarnymi i nieautorytarnymi krajów nie można wyjaśnić czynnikami strukturalnymi, takimi jak urbanizacja, struktura gospodarki czy dostęp do energii elektrycznej.
Odkrycia Martineza pochodzą z nowego źródła danych: obrazów satelitarnych, które śledzą zmiany poziomu oświetlenia nocnego w poszczególnych krajach i między nimi w czasie.
George Orwell powiedział kiedyś, że „jeśli wolność w ogóle coś znaczy, oznacza to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć” - cytat, który Martinez mówi, „podsumowuje ducha” jego projektu.
„Kluczową kwestią, na którą stara się odpowiedzieć gazeta, jest to, czy mechanizmy kontroli i równowagi zapewniane przez demokrację są w stanie ograniczyć chęć rządów do manipulowania informacjami, a dokładniej ich chęć wyolbrzymiania tego, jak dobrze radzi sobie gospodarka” - powiedział Martinez w e-mailu . „Sposobem, w jaki próbuję odpowiedzieć na powyższe pytanie, jest porównanie PKB (wskaźnik zgłaszany przez samych siebie, podatny na manipulacje) i nocne światła (rejestrowane przez satelity z kosmosu i znacznie trudniejsze do manipulowania) jako miary aktywności gospodarczej”.
Badanie opublikowane w 2012 roku przez ekonomistów z Brown University i National Bureau of Economic Research pokazało, jak zmiany w oświetleniu nocnym są ściśle śledzone ze zmianami aktywności gospodarczej. „Spożycie prawie wszystkich towarów wieczorem wymaga oświetlenia” - wyjaśnia ten artykuł. „Wraz ze wzrostem dochodu niewielkie zużycie na osobę, zarówno w działaniach konsumpcyjnych, jak i wielu inwestycjach”.
Martinez chciał sprawdzić, czy relacja między wzrostem oświetlenia a wzrostem PKB jest inna w krajach bardziej autorytarnych: „Czy jest tak, że ten sam wzrost liczby świateł nocnych wiąże się z systematycznie większymi wzrostami PKB w bardziej autorytarnych reżimach? ? ” Znalazł odpowiedź, która brzmiała jednoznacznie „tak”.
[the_ad id = "11018 ″]Martinez posortował kraje świata według wyniku Freedom House, który klasyfikuje kraje według spektrum od „wolnych” do „niewolnych”, w oparciu o kategorie takie jak ochrona praw obywatelskich i wolności obywatelskie. Następnie przyjrzał się, jak zmiany w oświetleniu nocnym korelują z podawanymi przez kraje wskaźnikami PKB.
W przypadku najbardziej wolnych demokracji na świecie - takich miejsc jak Stany Zjednoczone, Kanada i Europa Zachodnia - 10-procentowy wzrost średniej intensywności oświetlenia nocnego w danym roku korelował średnio ze wzrostem PKB o 2.4% rok do roku . Jednak mniej wolne i otwarte kraje zgłosiły większy wzrost PKB przy tej samej procentowej zmianie oświetlenia nocnego. Kraje najmniej wolne ze wszystkich wykazały ogromny wzrost rocznego PKB w porównaniu z krajami najbardziej wolnymi, osiągając od połowy do pełnego punktu procentowego dodatkowego PKB przy tym samym niewielkim wzroście.
„Uważam, że 10-procentowy wzrost liczby świateł w nocy wiąże się z 2.4-procentowym wzrostem PKB w najbardziej demokratycznych krajach i 2.9-3.4-procentowym wzrostem PKB w najbardziej autorytarnych” - powiedział Martinez. Najbardziej oczywistym wyjaśnieniem jest to, że kraje te są najbardziej skłonne do fałszowania danych dotyczących PKB, aby ich przywódcy polityczni wyglądali dobrze.