Apple, partner Google dla platformy śledzenia Big Brother

Udostępnij tę historię!
Apple i Google już wiedzą, kim jesteś i gdzie dokładnie jesteś, ale wypuszczają nowe aplikacje w połowie maja, aby śledzić Twoją bliskość z innymi użytkownikami. Jeśli dane to nowa ropa XXI wieku, to technokraci po prostu uderzyli w wielką bonanzę. ⁃ Edytor TN

Ponieważ pandemia koronawirusa rozwinęła się w ciągu ostatnich wielu tygodni, jednym z najbardziej skutecznych sposobów kontrolowania rozprzestrzeniania się pandemii jest metoda „śledzenia kontraktu”. Określenie to zostało wymyślone w celu ustalenia, z iloma innymi osobami ma kontakt pacjent z COVID-19, od czasu zarażenia się infekcją, tak aby wszyscy zostali dotknięci, aby uniknąć dalszego rozprzestrzeniania się społeczności. Jest to jedno z najskuteczniejszych narzędzi wykorzystywanych obecnie przez kraje przeciwko wirusowi.

Zadziwiające, jak wydarzenie takie jak obecna pandemia może tak drastycznie zmienić postrzeganie rzeczy wokół nas. Weźmy na przykład wielkie technologie - w miesiącach i tygodniach poprzedzających pandemię niektóre z tych firm podlegały intensywnej kontroli regulacyjnej pod kątem ich monopolistycznych zachowań i praktyk przetwarzania prywatnych danych. Te same firmy są teraz  bitwy przeciwko COVID-19 i są chwaleni za ich wysiłki.

W najnowszym wydaniu Google i Apple mają  nowy system wykorzystujący technologię Bluetooth Low Energy (BLE) - łączność Bluetooth bliskiego zasięgu w celu ustanowienia dobrowolnej sieci śledzenia kontaktów. Zebrane w ten sposób dane byłyby udostępniane zatwierdzonym aplikacjom organizacji zdrowia. Ta nowatorska metoda różni się od zwykłych urządzeń śledzących GPS, które zasadniczo śledzą Twoją fizyczną lokalizację.

System obsługujący technologię Bluetooth odbierał sygnały z pobliskich telefonów w odstępach 5-minutowych i zapisywał połączenia między nimi w bazie danych. Rozległe dane byłyby przechowywane na smartfonie użytkowników, a osoba zarażona COVID-19 mogłaby powiedzieć aplikacji, że została zainfekowana. Aplikacje od organów zdrowia publicznego i innych osób, których telefony znajdowały się w bliskim zasięgu w poprzednich dniach, były wtedy natychmiast powiadamiane.

Pojawiły się ponownie obawy związane z udostępnianiem danych osobowych, zwłaszcza z wątpliwymi wynikami . Ale proponowany system najwyraźniej podjął szereg kroków, aby zapobiec przekazywaniu danych osobowych ludzi. System współdzieli anonimowy klucz zamiast tożsamości publicznej. Ponadto klucze cyklicznie co 15 minut w celu zachowania prywatności. Platforma  przedstawia również następujące kroki podjęte w celu zachowania tożsamości osób.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

1 Komentarz
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze