Inne nazwy tego samego programu to: Community Choice Energy (CCE), Agregacja komunalna, Agregacja rządowa, Agregacja energii elektrycznej i Agregacja społeczności. Począwszy od 2014, gminy 1,300 zostały bezpośrednio dotknięte.⁃ Edytor TN
Czym dokładnie jest CCA?
Zasadniczo jest to rząd utworzony i kontrolowany pośrednik, który pośredniczy w umowach energetycznych w imieniu konsumentów. Zamiast płacić Edison z Południowej Kalifornii (SCE), bezpośrednio zapłaciliby mieszkańcy Community Choice Aggregator mocy (CCA). CCA wykorzystałaby wówczas siłę nabywczą uzyskaną dzięki połączeniu konsumentów w celu zakupu kontraktów energetycznych. Mamy nadzieję, że CCA wykorzysta tę siłę nabywczą do zakupu kontraktów energetycznych po przystępnej cenie ze źródeł zapewniających czystszą energię, niż normalnie oferowałaby SCE.
Część wyboru CCA polega na tym, że zamiast płacić tylko jedną stawkę SCE, konsumenci mogą wybierać spośród różnych czystszych opcji, aby zaspokoić swoje potrzeby energetyczne. Na przykład Marin Clean Energy (MCE), CCA reklamowany jako udany model, oferuje konsumentom trzy opcje: Jasnozielony (50% odnawialny), Deep Green (100% odnawialny) lub Sol Shares (100% poprzez lokalną farmę słoneczną) . Jak można się spodziewać, bardziej ekologiczne opcje zwykle kosztowałyby konsumenta znacznie więcej. W planie MCE stawki Akcji Sol są o 30 wyższe niż stawki płacone przez tych, którzy wybrali opcję Deep Green.
Reklamacje
Zwolennicy CCA twierdzą, że przyniesie to społecznościom czystszą energię po bardziej przystępnych cenach. Ponieważ rząd prowadzi działalność non-profit, zamiast wypłacać dywidendy udziałowcom będącym własnością inwestorów (IOU), twierdzą oni, że CCA będzie w stanie reinwestować zyski w rozwój lokalnych źródeł zielonej energii, które mogłyby zapewnić miejsca pracy i energię dla lokalnych społeczności.
Ryzyko - wady - fakty
Jedną z wad jest to, że jeśli CCA się nie powiedzie, podatnicy prawdopodobnie zostaną złapani za trzymanie torby. W San Francisco CCA zostało zawieszone po wydaniu 4.1 milionów dolarów. Inny raport wskazał, że w przykładzie SF stawki prądu wzrosły prawie X razy 5.
Dzięki naszemu obecnemu modelowi władzy rzekomo w naszym imieniu działają organy rządowe, aby upewnić się, że podmioty takie jak SCE nie zachowują się źle. To, czy ci regulatorzy wykonują dobrą robotę, jest zdecydowanie kwestią dyskusyjną, ale w przypadku CCA nie jest jasne, jakie regulacje, jeśli w ogóle, mieliby. Stawki w ramach CCA nie byłyby regulowane przez agencję rządową; zamiast tego byłyby ustalane przez Radę Dyrektorów CCA (lub Radę Miasta) - która zazwyczaj składa się z urzędników wybieranych lokalnie. Ponadto, skąd mamy wiedzieć, czy energia zakupiona przez CCA jest rzeczywiście czystsza? A kto ma powstrzymać CCA przed wypłacaniem dyrektorom i konsultantom dziwacznych pensji i świadczeń?
Dokładnie takie obawy zgłosił jeden z ekspertów ds. Energii w związku z CCA Marin Clean Energy (MCE). W zaskakujących zarzutach ekspert ds. Energii Jim Phelps stwierdził, że MCE faktycznie kosztowało konsumentów więcej, jednocześnie dostarczając energię, która jest mniej czysta niż dostarczana przez PG&E (lokalny IOU). Z jego analizy wynika, że głównymi beneficjentami MCE, która według raportu personelu City zatrudnia 22 pracowników, są dyrektorzy i konsultanci organizacji, która zarabia na podatnikach miliony dolarów rocznie.
MCE, które składa się z hrabstwa Marin, wszystkich 11 gmin Marin i miasta Richmond, służy jako dostawca detaliczny energii elektrycznej dla 124,000 27,000 klientów. Hrabstwo Napa oraz miasta Albany i San Pablo zwróciły się o pozwolenie na przyłączenie się do władz, które mogą dodać kolejnych 475,000 XNUMX klientów. Grupa nadzorców z San Francisco wyraziła zainteresowanie, aby miasto, z jego XNUMX XNUMX mieszkalnymi i nierezydenckimi rachunkami elektrycznymi, dołączyło do agencji Marin.
Organ, który konkuruje z należącą do inwestora firmą Pacific Gas and Electric Co., został powołany przede wszystkim w celu ograniczenia produkcji gazów cieplarnianych poprzez zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Pięćdziesiąt procent energii urzędu pochodzi ze źródeł odnawialnych, a źródła odnawialne stanowią 20 procent energii w PG&E.
Zielone pranie
Phelps skupił swoją krytykę na wykorzystaniu R przez MCEodnawialne świadectwa energetyczne (REC). REC to zbywalne towary, które poświadczają, że megawatogodzinę 1 energii elektrycznej wytworzono z kwalifikowalnego źródła energii odnawialnej.
„To tak, jakbyś poszedł do sklepu kupić bochenek chleba i otrzymać paragon” - powiedział Phelps.
Dodał: „Wiele dużych firm kupuje certyfikaty, ponieważ czują, że pomaga to środowisku. Tak naprawdę nie wiedzą, co się dzieje, to tylko ich wewnętrzna wrażliwość ”.
Phelps zapewnił, że agencje zajmujące się czystą energią, takie jak MCE, kupują REC, aby ukryć użycie „mocy systemu”. Powiedział, że moc systemowa, podstawa sieci elektrycznej, składa się głównie z energii wytwarzanej przez spalanie gazu ziemnego i węgla. Jest to ważne, ponieważ węgiel i gaz powodują emisje gazów cieplarnianych, podczas gdy odnawialne źródła energii nie.
„Co się dzieje, kiedy kupują REC i jest wklejony z przodu tej brązowej mocy” - powiedział Phelps. „Następnie zgłaszają wam, konsumentom, że to jest czysta energia; ale nie jest." Nazywa się to „myciem ekologicznym”.
Phelps przeanalizował miks mocy MCE zastępujący moc systemu, który ma wskaźnik emisji 944 funtów dwutlenku węgla na megawatogodzinę, dla wszystkich REC władz. Na tej podstawie doszedł do wniosku, że MCE wytwarza więcej emisji gazów cieplarnianych niż PG&E.
Phelps skrytykował także władzę za czekanie ponad roku na zakup 10,500 REC, co zmniejszyło poziom emisji gazów cieplarnianych w 2011.
Phelps powiedział: „To, co się wydarzyło, to to, że poziom emisji MCE był wyższy niż PG & E, więc później weszli na rynek i kupili te 10,500 XNUMX instrumentów, aby mogli podcinać PG&E” w wymyślonym programie ekologicznego prania.
Przy niepewnej gospodarce, napiętym budżecie miasta i wciąż zaniedbanych drogach nie jest teraz czas na ryzykowne przedsięwzięcie rządowe, które do tej pory odbiega od podstawowej służby rządowej.
Oto jak działa [CCA]. Agencje samorządowe tworzą nową, pół-niewidoczną agencję rządową, która zajmuje się zakupem i sprzedażą energii elektrycznej. Lokalne przedsiębiorstwo użyteczności publicznej, takie jak PG&E, świadczy usługi przesyłu, dystrybucji i rozliczeń dla klientów za opłatą uiszczaną przez klientów nowej agencji. Wszyscy ludzie, którzy mieszkają i prowadzą interesy w okolicy, stają się klientami nowej agencji, chyba że poproszą o „rezygnację”.
Nowa agencja musi konkurować o klientów z lokalnymi przedsiębiorstwami komunalnymi. Rząd może na chwilę uczynić każdego swoim klientem, ale potem musi ich zatrzymać. Więc jaki jest ich ton? Czy energia, którą sprzedają, jest bardziej ekologiczna niż, powiedzmy, PG&E? Czy to jest tańsze? Czy zarządzają nim wybitni eksperci w branży energetycznej?
Na koniec dnia agencje wyborów społeczności nie oferują nic konsumentom. Po prostu nie mogą konkurować w długim okresie z lokalnymi przedsiębiorstwami użyteczności publicznej. Fakty nie zniechęcają grup interesu, które czczą przy ołtarzu Zmian Klimatu, czerpią zyski z kontraktów rządowych i zachęcają do ekspansji rządu z niestrudzoną gorliwością. Zdrowy rozsądek wymaga, aby urzędnicy publiczni oparli się pokusie, by wskoczyć na tę modę.
Energia to biznes długoterminowy. Zamówienia nie podlegają anulowaniu i mogą obejmować lata 30-40 w przyszłości. Miasta, które dołączają do CCA, są zagrożone dużymi, długoterminowymi zobowiązaniami finansowymi. Kiedy sprawy zwrócą się na południe (jak na pewno będą), agencje członkowskie utknęły, ponieważ nie mogą sobie pozwolić na wyjście z programu.
Na przykład od marca 31 firma 2015 Marin Clean Energy miała zaległe zobowiązania do nieodwołalnego zakupu energii w wysokości około X mln USD na usługi związane z energią i usługi powiązane do października 886.5, 31. Jest to równe ponad milionowi 2041 $ dla każdego członka 52 MCE, w tym miast Contra Costa w El Cerrito, Richmond i San Pablo. Według stanu na czerwiec 17, 30, Sonoma Clean Power miały nieodwołalne zobowiązania związane z zakupem energii w wysokości około X mln USD na energię, która nie została jeszcze dostarczona w ramach umów zakupu energii, które obowiązują do grudnia 2015, 505.3. Jest to równe ponad milionowi 31 $ dla każdej agencji członkowskiej SCN 2026.
Gdy rząd hrabstwa lub miasta wejdzie do branży energetycznej, nie może się wydostać, poza tym, że stracił koszule i całkowicie porzucił przedsiębiorstwo, jak to miało miejsce w Hercules w Kalifornii. CCA mają stać się kolejną pitą pieniędzy rządowych, która zwiększy ciężar długu publicznego, który nasze dzieci i wnuki muszą zapłacić za takie zobowiązania, jak miliard 1.7 $ hrabstwa Contra w postaci niespłaconych obietnic emerytalnych i emerytalnych.
Większość energii Deep Green firmy MCE opiera się na papierowym schemacie handlowym, znanym jako Certyfikat Energii Odnawialnej (REC). Każdy REC jest wytwarzany przez odnawialne źródło energii, takie jak farma wiatrowa w Waszyngtonie lub farma słoneczna na skalę przemysłową gdzieś w USA.
Jeden REC reprezentuje jedną megawatogodzinę (MWh) energii z farmy wiatrowej. W przypadku MCE, Waszyngton zatrzymuje energię wiatrową, a MCE kupuje niedrogie REC, dając MCE prawo do powiedzenia wszystkim, że to ta, która jest zielona, a nie farma wiatrowa.
Ale ponieważ MCE nadal musi dostarczać rzeczywistą energię elektryczną swoim klientom Marin, kupuje tanią energię gazową, a następnie informuje o tym REC agencjom zarządzającym. Voila - „czysta” energia gazowa! I to wszystko jest całkowicie legalne.
Prawnie tak. Ale nie jest to szczególnie etyczne ani odpowiedzialne wobec klientów MCE, z których niektórzy, dzięki wprowadzającym w błąd taktykom marketingowym MCE, nadal uważają, że otrzymują „zieloną energię elektryczną” przez swoje gniazda świetlne.
Co gorsza, dzięki zastosowaniu REC, coś złego i BIG rzeczywiście się zmieniło - - emisje gazów cieplarnianych nie zmniejszają się, jak twierdzi agencja, ale faktycznie rosną, ponieważ MCE zwiększa popyt na elektrownie gazowe. Im więcej REC kupuje, tym większe jest zapotrzebowanie na energię gazową - i tym więcej emituje.
Nieodłącznym błędem REC jest to, że niczego nie czyszczą. Za $ 2.50 każdy nie stymuluje budowy większej ilości odnawialnych źródeł energii, jak twierdzi MCE. Prawdziwymi zwycięzcami w systemie REC są regiony wokół farmy wiatrowej w Waszyngtonie lub poza przemysłowym (a nawet poza stanowym) przemysłowym gospodarstwem solarnym.
Regiony te otrzymują prawdziwie czystą energię - z ich „stali w ziemi”, lokalnie generowanych odnawialnych zasobów. Te regiony również nie emitują gazów cieplarnianych (GHG) - tak jak w przypadku wersji „czystej energii” MCE. Korzystają również z pieniędzy Marina z zakupów REC.
Tyle o „lokalnych korzyściach” Deep Green.
Rozwiązanie polega na tym, że MCE dostarcza energię odnawialną swoim klientom Marin, jednocześnie kupując REC - - transakcja technicznie znana jako „energia odnawialna kategorii 1” (lub „wiadro 1”). Jest droższy niż „czysty” model MCE opalany gazem, ale lepiej odpowiada przedstawianym przez MCE „energii odnawialnej” i eliminuje gry typu shell.
Jim Phelps jest dożywotnim mieszkańcem Marin. Biegle włada cenami energii elektrycznej i strukturami stawek oraz jest właścicielem jednego z największych systemów fotowoltaicznych dla gospodarstw domowych w hrabstwie Marin.
Dzięki, Pat !!
W Genoa Township w stanie Ohio mamy agregację energii. Jeśli chodzi o ekonomikę programu, wszystko, co zostało „zagregowane”, a co za tym idzie, jakąkolwiek realną WARTOŚĆ EKONOMICZNĄ dla każdego, to strumień prowizji, który „konsultant” Township (LOL), Trebel, LLC zgromadził. Rozumiem, że „konsultant ds. Energii” pobiera prowizje (bezpośrednio powiązane z kWh i zapotrzebowaniem na gaz mieszkańców) w łącznej wysokości około 200,000 5 USD od brokerów energii w ramach tej „transakcji” zbiorczej, podczas gdy INDYWIDUALNE gospodarstwa domowe „oszczędzają” (LOL) gdziekolwiek od zera do XNUMX USD za średnio w miesiącu, w zależności od tego, jak hojny jesteś w stosunku do którego poziomu bazowego... Czytaj więcej "
Agencje usług rządowych (tj. „Miasto…”) mogą i powinny wycofać się z tych umów i mogą to zrobić zgodnie z prawem, ponieważ „pełne ujawnienie warunków umowy” nie było obecne ani nie ujawniono, jak ten program będzie działał. Mogą i powinni pozwać te CCA za łączną kwotę swoich kontraktów (500 – 600 mln USD itd.).