Zapomnij o idei „widzieć znaczy wierzyć”. Nowa technologia sprawia, że manipulacja mediami cyfrowymi jest łatwiejsza niż kiedykolwiek.
Wynik? Fałszywe filmy, które pojawiają się w sieci.
Jedno z filmów, które krąży, przedstawia byłego prezydenta Baracka Obamę wygłaszającego przemówienie, którego nigdy nie wygłosił. Jest to część krążącego w Internecie trendu wideo o nazwie Deepfake, który utrudnił określenie, co jest prawdziwe, a co nie.
„To bardzo niepokojące, ponieważ gdy ludzie stają się coraz lepsi dzięki temu oprogramowaniu, możemy nie tylko wykorzystywać celebrytów, ale także wykorzystywać sąsiada w filmie i kompromitować tę osobę” - powiedział Duarte Pereira, starszy wiceprezes FITECH.
Pereira mówi, że w ostatnich miesiącach filmy zaczęły pojawiać się na Reddit. Są tworzone przez program o nazwie Fałszywa aplikacja, który nakłada filmy z twarzą jednej osoby na ciało innej osoby.
„Sposób, w jaki to robią, polega na tym, że identyfikują rzeczy na twojej twarzy, takie jak brwi i nos, gdy łamią twoją twarz na mniejsze części”, powiedział ekspert techniczny Ram Jayaraman.
Do niedawna technologia wideo sztucznej inteligencji była używana tylko w głównych produkcjach z Hollywood. Aplikacje społecznościowe, takie jak Snapchat, sprawiły, że technologia przekształcania twarzy jest zbyt łatwa do zdobycia.
Eksperci obawiają się, że może to mieć poważne konsekwencje moralne, takie jak wrabianie ludzi w przestępstwa lub umieszczanie twarzy gwiazd na wykonawcach pornograficznych.