Wkrótce możesz porozmawiać ze swoim komputerem o porannych wiadomościach. Sztuczna inteligencja nauczyła się czytać i odpowiadać na pytania dotyczące artykułu z niespotykaną dotąd dokładnością.
Tworzenie systemów AI, które mogą uczyć się w tle z istniejących zasobów informacji ludzkości, jest jednym z głównych celów informatyki. „Komputery nie mają ogólnej wiedzy i zdrowego rozsądku na temat tego, jak działa świat [od czytania] o rzeczach w powieściach lub oglądaniu [seriali] sitcomów”, mówi Chris Manning na Uniwersytecie Stanforda.
Aby zbliżyć się do tego, w zeszłym roku Google's Zespół DeepMind używane artykuły z Daily Mail strona internetowa i CNN, aby pomóc wytrenuj algorytm przeczytać i zrozumieć krótką historię. Zespół wykorzystał wypunktowane streszczenia u góry tych artykułów, aby stworzyć proste pytania interpretacyjne, które wyszkoliły algorytm w poszukiwaniu kluczowych punktów.
Teraz grupa kierowana przez Manninga opracowała algorytm, który pokonał wyniki DeepMind o imponujący procent 10 w artykułach CNN i procent 8 dla Daily Mail historie. Ogólnie zdobył 70.
Ulepszenie nastąpiło dzięki usprawnieniu modelu DeepMind. „Niektóre rzeczy, które mieli, powodują niepotrzebne komplikacje” - mówi Manning. „Pozbywasz się tego, a liczby idą w górę”.
Kompromis projektowania
„To ma sens” - mówi Robert Frederking Carnegie Mellon University w Pittsburghu. „Robienie czegoś bardziej skomplikowanego nie poprawia sytuacji”.
Jest kompromis Projekt AI: jeśli algorytm jest złożony, ma większą moc, ale aby działać dobrze, potrzebuje więcej danych, aby się uczyć, mówi Frederking. Prostsza sztuczna inteligencja może szybko trenować z mniejszymi ilościami danych.
Zatrzymaj podróże w czasie, zanim serial Syfy „12 małp” stanie się rokiem 2044. Zastąp rok 2044 na dzisiejszy dzień.
Stwierdzono, że komputery nie mają ogólnej wiedzy i zdrowego rozsądku potrzebnych do samodzielnego rozwiązywania problemów i muszą polegać na algorytmach. Nie jestem pewien, czy Al Gore lub jego rytmy bardzo im pomogą, a na pewno nie miał zbyt dużej wiedzy ogólnej ani zdrowego rozsądku, nawet jeśli wynalazł internet.