Akademickie: TPP jest zbyt błędne, aby zagłosować w Kongresie na „tak”

Udostępnij tę historię!

Uwaga TN: Autor tej historii jest dyrektorem Earth Institute na Columbia University. Ogólnie rzecz biorąc, Demokraci są przeciw TPP, podczas gdy republikanie są za nią. Natomiast Demokraci opowiadają się za globalnym ociepleniem i zrównoważonym rozwojem, podczas gdy republikanie są przeciwko nim. Żadna z frakcji nie zdaje sobie sprawy, że zarówno TPP, jak i Zrównoważony Rozwój są tworzone przez tych samych ludzi dla wspólnego celu. Tak więc, gdy drapiesz się po artykułach takich jak ten, które mówią, że TPP robi niewiele na rzecz zrównoważonego rozwoju, podnieś swój horyzont i spójrz na szerszy obraz.

Globalizacja jest pozytywną i potężną siłą na dobre, jeśli jest osadzona we właściwych ramach etycznych i prawnych. Jednak obecny projekt Partnerstwa Transacyficznego nie jest godny prostej aprobaty Kongresu. Nie podważając rzekomych celów TPP, sygnatariusze 12 powinni zwolnić, przejąć fragmenty tej złożonej umowy handlowej z kolei i ciężko pracować nad zestawem międzynarodowych standardów, które naprawdę będą wspierać globalny zrównoważony rozwój.

TPP należy oceniać na podstawie tego, czy gwarantuje globalny dobrobyt gospodarczy, a nie czy daje przewagę Stanom Zjednoczonym ze szkodą dla innych krajów. Ostatecznym celem polityki gospodarczej powinno być podniesienie dobrobytu wszystkich części społeczeństwa, w tym biednych i klasy średniej. Porozumienia, które pomagają bogatym kosztem biednych, kapitału kosztem siły roboczej lub określonych sektorów kosztem konsumentów, należy traktować sceptycznie.

Administracja Obamy z pewnością negocjowała TPP w dobrej wierze, a porozumienie prawdopodobnie przyczyniłoby się do wzrostu gospodarczego na świecie i w USA. To nie jest zgubna zgoda, owoce tajnej kabały, jak niektórzy się obawiali. Globalizacja nie jest też złem, z którym trzeba walczyć zębami i paznokciami. Smutna prawda jest jednak taka, że ​​chociaż administracja obiecała zawarcie 21X-wiecznego porozumienia, mamy jeszcze jedno porozumienie z końca 20X wieku. Znamy już prawdopodobne wyniki: wzrost gospodarczy kosztem zwiększenia nierówności dochodów; nadmierna siła dużych farmaceutów, dużych finansów i innych sektorów o silnej sile lobbystycznej; oraz rosnące zagrożenia konfliktem handlowym o wartości ujemnej z Chinami.

Umowa wraz z rozdziałami 30 to tak naprawdę cztery złożone transakcje w jednym.

Pierwszy jest umową o wolnym handlu między sygnatariuszami. Ta część mogłaby zostać podpisana dzisiaj. Stawki taryfowe spadłyby do zera; kwoty by spadły; handel się rozszerzy; protekcjonizm zostałby powstrzymany.

Drugi to zestaw norm regulacyjnych dla handlu. Większość z nich jest przydatna, wymagając, aby przepisy ograniczające handel opierały się na dowodach, a nie na kaprysach politycznych lub ukrytym protekcjonizmie.

Trzeci to zbiór przepisów regulujących prawa inwestorów, własność intelektualną oraz regulacje w kluczowych sektorach usług, w tym w usługach finansowych, telekomunikacji, handlu elektronicznym i farmaceutykach. Te rozdziały są mieszanką dobrych, złych i brzydkich. Ich wspólnym mianownikiem jest to, że ugruntowują siłę kapitału korporacyjnego ponad wszystkimi innymi częściami społeczeństwa, w tym pracą, a nawet rządami.

Czwarty to zestaw norm dotyczących pracy i środowiska, które mają na celu promowanie sprawiedliwości społecznej i zrównoważenia środowiskowego. Ale umowy są cienkie, niewykonalne i generalnie pozbawione wyobraźni. Na przykład zmiany klimatu nie są nawet wspomniane, a tym bardziej odważnie i twórczo.

Przeczytaj cały artykuł tutaj…

 

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

2 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
dennisambler

Jeffrey Sachs Earth Institute jest częściowo finansowany przez Open Society Foundation Sorosa, a Soros jest członkiem Rady Doradczej. Wraz z poczdamskim Johnem Schellnhuberem był zaangażowany w „przechwytywanie” Papieża przy tworzeniu encykliki, która naciskała na kontrolowanie energii opartej na węglu. Jest także specjalnym doradcą Sekretarza Generalnego ONZ Ban Ki-Moona. W latach 2002-2006 był dyrektorem Projektu Milenijnego ONZ i specjalnym doradcą Sekretarza Generalnego ONZ Kofi Annana ds. Milenijnych Celów Rozwoju, Agenda 21. W 2009 r. Sachs przemawiał na dorocznej konferencji Partii Europejskich Socjalistów: https: //vimeo.com/8673040 He... Czytaj więcej "