W swoim przemówieniu na Harvardzie w czwartek prezes Z Mark Mark Zuckerberg opowiedział się za zbadaniem systemu, w którym wszyscy ludzie otrzymują standardowe wynagrodzenie tylko za to, że żyją, bez zadawania pytań.
System znany jako uniwersalny dochód podstawowy jest jedną z najmodniejszych teorii ekonomicznych ostatnich lat. Eksperymenty z dochodem podstawowym pojawiły się między innymi w Kenii, Holandii, Finlandii, Kanadzie i San Francisco w Kalifornii.
Zwolennicy dochodu podstawowego twierdzą, że zmieniający się charakter pracy - od ludzkiej pracy po sztucznie inteligentne roboty - w połączeniu z rosnącą nierównością majątkową sygnalizują potrzebę przeglądu sposobu dystrybucji pieniędzy.
„Powinniśmy mieć społeczeństwo, które mierzy postęp nie tylko za pomocą wskaźników ekonomicznych, takich jak PKB, ale także na podstawie tego, jak wielu z nas odgrywa znaczącą rolę” - powiedział zebranym Zuckerberg. „Powinniśmy zbadać takie pomysły, jak uniwersalny dochód podstawowy, aby upewnić się, że każdy ma poduszkę do wypróbowania nowych pomysłów”
Stwierdzenie to było pierwszym publicznym poparciem tego pomysłu przez Zuckerberga, co go czyni nieco późno na imprezę, jeśli chodzi o Dolinę Krzemową. Dyrektorzy techniczni, tacy jak CEO Tesli, Elon Musk, prezes Y Combinator, Sam Altman i współzałożyciel Facebooka, Chris Hughes - który prowadzi fundusz o podstawowym dochodzie o nazwie projekt bezpieczeństwa ekonomicznego - zatwierdziły dochód podstawowy.
Oto dobra krytyka logiki Zucksa.
http://www.thedailybell.com/news-analysis/the-real-reason-zuckerberg-supports-a-universal-basic-income/