Strategia Alberty w zakresie zmian klimatycznych obejmuje podatek od emisji dwutlenku węgla, ograniczenie emisji olejów, wycofywanie energii elektrycznej z węgla oraz nacisk na energię wiatrową.
„Naszym celem jest stać się jednym z najbardziej postępowych i przyszłościowych producentów energii na świecie” - powiedziała Premier Rachel Notley. „Odwracamy stronę od błędnej polityki z przeszłości, polityki, która nie zapewniła przywództwa potrzebnego naszej prowincji”.
Ale strategia nie będzie tania i będzie opłacana nie tylko przez przemysł, ale i przez zwykłych mieszkańców Alberta.
Prowincja szacuje, że podatek od emisji dwutlenku węgla wyniesie w przybliżeniu 470 USD na zwiększenie kosztów ogrzewania, energii elektrycznej i transportu dla przeciętnego gospodarstwa domowego w 2018, przy założeniu, że gospodarstwo domowe zużywa taką samą ilość paliw kopalnych jak w 2015.
Pojawią się jednak rabaty dla konsumentów, aby zrównoważyć niektóre z tych podwyżek.
Oczekuje się, że podatek węglowy nakładany na przemysł przyniesie 3 miliardy dolarów rocznie, które zostaną ponownie zainwestowane w sektory energii odnawialnej i pokryją zwiększone koszty dla konsumentów.
Prowincja postrzega ograniczenie emisji jako motywację dla sektora piasków naftowych do wprowadzania innowacji i zwiększania konkurencyjności w skali globalnej.
Greenpeace, przemysł zatwierdza
Plan jest popierany przez ekologów i przemysł olejowy.
„W imieniu Canadian Natural Resources Ltd., moich kolegów z Suncor, Cenovus i Shell, pochwalamy premiera Notleya za zapewnienie nam pozycji lidera w dziedzinie polityki klimatycznej” - powiedział przewodniczący CNRL Murray Edwards na konferencji prasowej.
Steve Williams, dyrektor generalny Suncor, podzielał entuzjazm Edwardsa.
„Dzięki temu planowi jeden z największych na świecie regionów produkujących ropę stanie się liderem w podejmowaniu wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi” - powiedział.
Chociaż Greenpeace powiedział, że środki pomogą spowolnić rosnące emisje Alberty, zdywersyfikować gospodarkę i stworzyć miejsca pracy, nadal wymagają celów redukcji emisji.
„Cele są ważnym sygnałem dla biznesu, informują świat, dokąd zmierza Alberta, i pomagają zapewnić, że ten kierunek prowadzi do redukcji, których wymaga nauka i kapitał” - powiedział rzecznik Mike Hudema.
Kanadyjskie Stowarzyszenie Producentów Ropy Naftowej (CAPP) przedstawiło ostrożnie optymistyczne komentarze.
„Z punktu widzenia naszej branży z pewnością istnieje wiele szczegółów, które będą musiały zostać wypełnione na wielu różnych frontach, ale generalnie bardzo popieramy wykorzystanie gazu ziemnego i wycofywanie węgla”, CAPP powiedział prezydent Tim McMillan.
Jeden z nielicznych odmiennych głosów pochodził z opozycyjnej partii Wildrose.
Lider Brian Jean powiedział, że mieszkańcy Alberta stoją w obliczu utraty miejsc pracy i niepewności ekonomicznej.
„Ten nowy podatek węglowy uczyni prawie każdą rodzinę Alberty uboższą, a przyspieszone plany zamknięcia elektrowni węglowych doprowadzą do wyższych cen energii i dalszej utraty miejsc pracy” - powiedział w komunikacie prasowym.