Kiedy oni po raz pierwszy pojawiły się na chodnikach amerykańskich miast jesienią 2017 r. i wiosną 2018 r. skutery elektryczne do wynajęcia miały wrażenie, jakby wyskoczyły znikąd - po części dlatego, że tak po prostu było. W miastach takich jak święta Monika, Kalifornia i Austin, Teksas, startupy takie jak Bird i Lime nie poprosiły lokalnych urzędników o pozwolenie przed posadzeniem flot pojazdów elektrycznych, stwierdzając, że wspólne pojazdy okażą się wystarczającym hitem, że miasta je zaakceptują. one ogólnie byłyi tak w zeszłym roku pojawiło się jeszcze więcej e-skuterów, w jeszcze większej liczbie miast, wraz ze świtem wiosny. Do tej pory skutery elektryczne są zakorzenioną cechą życia miejskiego w wielu miastach, ale era dzikich kwiatów dobiega końca.
Miasta wiedzą, że wspólna liczba e-skuterów rośnie wraz z termometrem - w wielu miastach na północy są to urządzenia ciągnięty zimą - ale w tym roku będą jeszcze bardziej przygotowani. Na całym kontynencie lokalni urzędnicy ds. Transportu zmienili swoje przepisy na 2020 r., Uwzględniając spostrzeżenia zebrane podczas ostatnich projektów pilotażowych. W rezultacie doświadczenie związane z jazdą na hulajnodze - i biznes z jej flotą - będą różne i prawdopodobnie poprawione w wielu miastach. Teoretycznie znalezienie hulajnogi powinno być łatwiejsze. Ale Twoja ulubiona marka może być zaginiona z powodu wycofania operatorów e-skuterów, które już się rozpoczęły. Utrata mocy dusi branżę, umożliwiając niektórym firmom większą obecność na niektórych rynkach, ale uniemożliwiając osiągnięcie dominacji krajowej.
Podczas gdy usługi wzywające jeźdźców, takie jak Uber i Lyft, są obecnie w większości regulowane na szczeblu stanowym, miasta nadal nadzorują e-skutery. Po tym, jak dwa lata temu zaskoczył ich wybuchowy wybuch, miasta z San Francisco do Arlington, Wirginia, nadzorował ograniczone programy e-skuterów w 2019 r., a następnie ankietował jeźdźców, aby zobaczyć, co się stało. Ich odkrycia zasadniczo potwierdzają teorię, że skutery elektryczne mogą stanowić alternatywę dla wycieczek samochodowych, zwłaszcza krótszych. W Chicago, ankieta wśród motocyklistów zasugerował, że prawie dwie trzecie podróży skuterem elektronicznym odbyłoby się samochodem, taksówką lub gradem. W Minneapolis Departament Robót Publicznych miasta przeprowadził podobną ankietę, stwierdzając, że 55 procent podróży skuterem elektronicznym zastąpiło jedną z tych trzech opcji.
Zachęceni takimi odkryciami wiele miast stara się teraz poluzować ograniczenia urządzeń. W tym roku liczba dozwolonych e-skuterów w DC wzrośnie z 5,235 do co najmniej 10,000, i w San Francisco od 2,500 do co najmniej 4,000. Jamie Parks, dyrektor ds. Ulic mieszkalnych w San Francisco Municipal Transport Agency, mówi, że pilot jego agencji w 2019 r. Przedstawił teorię wymiany samochodów. „Odkryliśmy, że ponad 40 procent przejazdów skuterem elektronicznym wypiera przejazdy pojazdami jednoosobowymi” - powiedział mi.
Przy większej liczbie e-hulajnóg na ulicy zawodnikom powinno być łatwiej znaleźć dostępną w pobliżu. To powinno zwiększyć ogólną liczbę e-skuterów, usuwając samochody z ulicy i prawie na pewno poprawiając wyniki operatorów, którzy są pod presją, aby pokazać silne finanse po podniesieniu setki milionów dolarów w kapitał podwyższonego ryzyka, aby sfinansować ich szybką ekspansję na nowe rynki. Zapewnienie większej liczby przejazdów w mieście pozwala firmom produkującym skutery elektryczne rozkładać koszty stałe (takie jak badania i rozwój oraz marketing). Kyle Rowe, szef lokalnej spółki samorządowej Spin, mówi, że zarządzanie większą flotą skuterów elektronicznych pozwala jego firmie inwestować więcej w programy o niskich dochodach i programy edukacji w zakresie bezpieczeństwa.
Po prostu zwiększenie liczby hulajnóg dołączonych do pozwolenia to powaga dla operatorów, ale pojawia się zmarszczka: nawet gdy miasta zwiększają całkowitą liczbę dozwolonych urządzeń, wielu przygotowuje się do zmniejszenia liczby wydawanych przez nich licencji operatora. To sprawia, że wartość pozwolenia jest jeszcze wyższa, ponieważ więcej pojazdów jest dozwolonych z każdym z nich, ale oznacza to również, że więcej firm zostanie wykluczonych.
W DC liczba dozwolonych firm produkujących skutery spadnie z ośmiu w zeszłym roku do czterech tej wiosny. Jeff Marootian, dyrektor Departamentu Transportu, mówi, że jego agencja chce poprawić wrażenia użytkowników hulajnóg: „Znam ludzi, którzy lubią hulajnogi, ale nie lubią przeskakiwać między aplikacjami. Staramy się więc pomóc w zwiększeniu dostępności i zmniejszeniu bólu głowy podczas wyszukiwania hulajnóg elektrycznych. ” Oczekuje, że mieszkańcy skorzystają na mniejszym zatłoczeniu, ponieważ tylko połowa operatorów będzie jechać przez miasto, aby odebrać i ponownie rozmieścić swoje floty. Uważa również, że jego agencja może lepiej monitorować mniej operatorów, używając automatycznie zgłaszane dane w celu zapewnienia zgodności z zasadami dotyczącymi parkowania pojazdów i sprawiedliwego rozmieszczenia. Może to zmniejszyć częste skargi na skutery elektryczne, takie jak urządzenia blokujące ścieżki chodników.