Departament Energii USA ogłosił w czwartek, że podejmuje pierwsze kroki w celu wyasygnowania ponad 2.3 miliarda dolarów na technologię wychwytywania dwutlenku węgla zawartą w ustawie o infrastrukturze międzypartyjnej Bidena. które prezydent podpisał w listopadzie, w zakresie technologii wychwytywania dwutlenku węgla.
Emisje dwutlenku węgla są wynikiem spalania paliw kopalnych i są główną przyczyną antropogenicznych zmian klimatu, a ilość dwutlenku węgla w atmosferze została zmniejszona. tendencja stale wyższa od 60 lat.
Technologia wychwytywania dwutlenku węgla ma na celu wychwytywanie dwutlenku węgla w momencie generowania emisji lub szerzej z atmosfery. Branża wciąż się rozwija, a krytycy twierdzą, że lepsze wykorzystanie zasobów polega na rozbudowie infrastruktury czystej energii.
Ale sekretarz ds. energii Jennifer Granholm uważa, że jest miejsce na jedno i drugie.
„Z pewnością naszą pierwszą preferencją jest upewnienie się, że jesteśmy zasilani czystą energią o zerowej emisji dwutlenku węgla. I robimy to wszystko. Ale możesz chodzić i żuć gumę” – powiedział Granholm w wywiadzie wideo dla CNBC w czwartek. (Użyła ta sama metafora na konferencji na początku tego roku, aby opisać sprzeczność między prowadzeniem polityki zielonej energii a proszeniem firm naftowych i gazowych o zwiększenie produkcji, aby przeciwdziałać rosnącym cenom na dystrybutorze.)
Granholm wie, że technologie wychwytywania dwutlenku węgla są sceptycznie nastawione. Krytycy twierdzą, że jest używany głównie przez zanieczyszczający przemysł jako sposób na opóźnienie niezbędnych prac związanych z redukcją emisji.
„Istnieje krytyka, że coś takiego – wychwytywanie i sekwestracja dwutlenku węgla – jedynie przedłuża aktywa, z których korzystałby przemysł paliw kopalnych” – powiedział Granholm. „Powiem tak: wszystko, co możemy zrobić, aby dekarbonizować, jest dobrą rzeczą”.
W szczególności technologie wychwytywania dwutlenku węgla będą ważne dla zrekompensowania trudnych do dekarbonizacji sektorów gospodarki, takich jak przemysł ciężki oraz produkcja stali i cementu - powiedziała.
Powiedziała też, że paliwa kopalne będą przez jakiś czas częścią globalnej infrastruktury energetycznej.
„Mamy cel zerowy netto do 2050 r. I wiecie, IPCC powiedział, że paliwa kopalne będą dostępne podczas tej transformacji” – powiedział Granholm. „Więc musimy teraz zacząć od tych technologii”.
Technologia wychwytywania dwutlenku węgla jest na bardzo wczesnym etapie i pozostaje dość droga.
Połączenia Departament Energii ma na celu pomóc obniżyć koszty technologii usuwania węgla w ramach Carbon Negative Shot lub Earthshot. Celem Earthshot jest usunięcie gigaton dwutlenku węgla z atmosfery i przechowywanie go za mniej niż 100 dolarów za tonę do 2050 roku.
O jeny! Przede wszystkim ludzie muszą zrozumieć, że nie ma czegoś takiego jak „paliwa kopalne”. Nie palimy martwych dinozaurów, na litość boską! Po drugie, opieramy się na węglu! Witam? Ktoś w domu? Jeśli dziś czegoś potrzebujemy, to więcej węgla i życiodajnego słońca! Zatrzymaj się już ze zmianami klimatycznymi i śladami chemii! Zostaw pogodę Bogu! Potem jest samochód elektryczny BS, czy oni w ogóle wiedzą, co napędza tę elektryczność? Ups, czy możesz powiedzieć węgiel? Mów o głupku, te dupki nie zdały 3 klasy z nauk ścisłych! Mówię, niech leżeć z... Czytaj więcej "
Tak samo!
Tak, Kat.. dokładnie…..ci ludzie są szaleni, a ludność ogłupia się przed zatruciem. .smutny stan rzeczy!
Myślę, że cała dziura pieniężna „wychwytywania dwutlenku węgla” jest jeszcze większym oszustwem niż zmiana klimatu polegająca na wymianie węgla. I jest coś w tej części ich „programu”, co wydaje się zbyt złe. Ten schemat jest destrukcyjny i głupi. Wysysanie węgla z atmosfery zabije życie na tej planecie. Dwutlenek węgla jest wymagany dla systemu plenarnego.
Czy to właśnie mają na myśli ci szaleńcy – zabić planetę? Na podstawie dowodów TAK.
[…] Czytaj więcej: Departament Energii wydaje 2.5 miliarda dolarów na wychwytywanie dwutlenku węgla […]
[…] Czytaj więcej: Departament Energii wydaje 2.5 miliarda dolarów na wychwytywanie dwutlenku węgla […]
Myślę, że to szalone, jak węgiel stał się złym facetem. Nie zanieczyszczenia, pestycydy i inne odchylenia od rzeczywistego środowiska ludzkiego. To jest klasa A bu((sh!t
„Technokraci” w DOE nie mają pojęcia. Mamy już najlepszą możliwą technologię „wychwytywania dwutlenku węgla” – nazywa się to roślinami. Jeśli naprawdę chcą zrobić coś dobrego, zainwestują w doładowane elektrownie, które Joanne Chory z Instytutu Salk opracowała kilka lat temu, aby przywrócić więcej węgla do gleby. Nasze gleby ubogie w węgiel (mniej niż 25% zawartości węgla dwieście lat temu) naprawdę potrzebują roślin, aby je z powrotem wprowadzić, ponieważ w rezultacie nasze rośliny żywieniowe stale spadają.
https://www.salk.edu/scientist/joanne-chory/
Zabawne jest przyglądanie się konsternacji „naukowców” z establishmentu odkryciem, że dwutlenek węgla (CO2) jest niezbędny do ludzkiego oddychania. Ten niewygodny fakt odkryli rosyjscy naukowcy profesorowie Butejko i Stalmatski – którzy pracowali nad ograniczonym budżetem, aby znaleźć lekarstwa (a nie chwilową ulgę) na astmę. (Stalmatski napisał książkę: „Wolność od astmy” – darmowe lekarstwo, które oczywiście nie doceniła duża farmacja!). Okazuje się, że tlen NIE MOŻE przedostać się do krwiobiegu przez pęcherzyki płucne CHYBA ŻE CO2 jest obecny. Powtórzę to. Ludzie i ssaki NIE MOGĄ ODDYCHAĆ bez... Czytaj więcej "