Setki chińskich analityków rządowych pracowało nieprzerwanie przez miesiące, badając każdy szczegół na temat prezydenta Trumpa, przygotowując się do wizyty w Chinach w tym tygodniu.
Zebrane informacje obejmują setki szczegółów na temat prezydenta, które zostaną przekazane raportom dla chińskiego najwyższego przywódcy Xi Jinpinga, który przeprowadzi rozmowy z Trumpem podczas jego pierwszej wizyty w Chinach jako prezydent.
Specjalna jednostka rządowa powiązana z chińskim wojskiem nosi kryptonim Skyheart i składa się z około 350 urzędników pracujących przez całą dobę w tajnym obiekcie w zachodnim Pekinie zwanym Western Hills, miejscu siedziby sztabu generalnego Ludowej Armii według osoby zaznajomionej z operacją znajduje się podziemny zespół dowodzenia i kontroli jądrowej.
Skyheart został utworzony po raz pierwszy wokół 2012 i skupia się wyłącznie na dostarczaniu wywiadu i informacji na temat zagranicznych przywódców starszej partii komunistycznej i przywódcom wojskowym.
Analitycy dokładnie badali wszystko, co dotyczy Trumpa, przygotowując się do szczytu. Żadne informacje nie są zbyt trywialne dla grupy, w tym zwyczaje Trumpa, jego upodobania i antypatie, czytane książki, oglądane programy telewizyjne, preferencje żywieniowe, ulubione ubrania i nazwy marek produktów, które preferuje.
Grupa bada również filmy i zdjęcia, aby znaleźć wskazówki dotyczące osobowości Trumpa.
W ostatnich latach chińscy analitycy uzyskali stosunkowo nowe okno na Trumpa, które zostało dokładnie zbadane: jego posty w mediach społecznościowych.
Trump regularnie sygnalizuje nieoficjalnie swoje zasady i preferencje za pośrednictwem serwisu społecznościowego Twitter. „Żaden szczegół nie jest zbyt mały, aby go zebrać” - powiedziała osoba znająca Skyheart.
Program wywiadowczy typu open source, wraz z tradycyjnym szpiegostwem ludzkim, elektronicznym i cybernetycznym, jest głównym celem chińskich przywódców cywilnych i wojskowych, którzy uważają Stany Zjednoczone za głównego wroga Chin i najważniejszy cel wywiadowczy. Inne priorytetowe cele Pekinu to Tajwan, Rosja i Japonia.
Nie można się tego nauczyć, jeśli Skyheart działa w ramach cywilnego Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego lub służby wywiadowczej PLA, ostatnio przemianowanej na Biuro Wywiadu Departamentu Wspólnego Sztabu.
Prezydent ma przybyć do Pekinu 8 listopada, a współpracownicy mówią, że planuje naciskać na chińskiego przywódcę w dwóch kwestiach: zagrożenie rakietą nuklearną w Korei Północnej oraz bilateralne kwestie handlowe i finansowe.
„Podróż prezydenta będzie koncentrować się na trzech celach: po pierwsze, wzmocnieniu międzynarodowej determinacji do denuklearyzacji Korei Północnej; po drugie, promować wolny i otwarty region Indo-Pacyfiku; po trzecie, zwiększyć dobrobyt w Ameryce dzięki uczciwym i wzajemnym praktykom handlowym i gospodarczym ”, powiedział w zeszłym tygodniu doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, HR McMaster.
Opierając się na Skyheart, chiński przywódca i jego doradcy będą gotowi na Trumpa i podobnie jak poprzednie wizyty prezydenckie będą gospodarzem serii wysoce skrypty spotkań i działań mających na celu wpłynięcie na amerykańskiego lidera na rzecz chińskich celów politycznych.
Oczekuje się, że Xi, prezydent Chin, również wykorzysta wizytę Trumpa do wzmocnienia swojej legitymacji i podniesienia pozycji międzynarodowej po kongresie Partii Komunistycznej w zeszłym miesiącu, na którym został ponownie mianowany i wzmocnił jego uprawnienia jako najwyższego przywódcy.
Oprócz badania mikroskopowego Trumpa, jego rodziny i bliskich doradców, chińskie służby bezpieczeństwa będą również zaangażowane w masową inwigilację elektroniczną podczas wizyty prezydenta i Pierwszej Damy Melanii Trump, wraz z grupą Białego Domu i urzędnikami administracji oraz liderzy korporacyjni.
Wszyscy członkowie podróżującej partii prezydenckiej zastosują specjalne procedury bezpieczeństwa w celu ograniczenia lub wyeliminowania chińskiego podsłuchu. Na przykład wielu urzędnikom polecono nieużywanie osobistych telefonów komórkowych lub komputerów w Chinach, które mogą być poddane zaawansowanemu inwigilacji elektronicznej. Niektórzy Amerykanie będą korzystać z telefonów i komputerów do użytku tymczasowego. Inni przejdą bez rutynowego dostępu do urządzeń przenośnych.