Chiny dodają kamery do monitorowania emocji do wyników „Kredytu społecznego”

Udostępnij tę historię!
Następnym krokiem we wszechobecnym monitorowaniu i zbieraniu danych jest twój stan emocjonalny: czy jesteś zły, szczęśliwy, przygnębiony, zadowolony? Technokraci w Chinach połączą to z systemem punktacji kredytu społecznego.

Chiny eksportują swoją technologię Social Credit Scoring do dowolnego kraju, który ją zaakceptuje. ⁃ Edytor TN

Chiny rozwijają masowy nadzór państwowy, podobny do BIG Brother, z ulicami pełnymi kamer, które mogą monitorować emocje obywateli i śledzić ich wyniki w zakresie „kredytu społecznego”.

Zaawansowane technologicznie systemy pomogą również ludziom węszyć i szczurować się nawzajem w zaciszu własnego domu - lub w podróży za pomocą smartfonów.

Plany wywołujące koszmary reżimu komunistycznego obejmują instalowanie we wszystkich miejscach kamer szpiegowskich i wykorzystywanie sztucznej inteligencji do obliczenia „wyniku społecznego” danej osoby, który określi korzyści lub kary.

Sam planowany poziom nadzoru wywodzi się prosto z dystopii stworzonej przez autora George'a Orwella w jego książce 1984, gdzie oczy państwa - Wielki Brat - zawsze cię obserwują.

Ale teraz jest to łatwiejsze dzięki technologii szpiegowskiej XXI wieku.

Dzieje się tak, gdy obrońcy prywatności powiedzieli The Sun Online, że sukces Chin w opracowywaniu technologii nie tylko zagraża prawom człowieka chińskich obywateli, ale także ludzi na całym świecie.

Dahlia Peterson, analityk z Centrum Bezpieczeństwa i Powstających Technologii Uniwersytetu Georgetown, powiedziała Sun Online: „Chiny rozwijają państwo w stylu orwellowskim.

„W kraju najbardziej przerażające jest to, że wielu ludzi w Chinach nie zdaje sobie sprawy z prawdziwego zakresu inwigilacji i nadal wita ją jako źródło„ bezpieczeństwa ”.

„W programach takich jak Sharp Eyes samorządy w całym kraju skutecznie przekonały nawet obywateli do wzięcia udziału w wzajemnym monitorowaniu. ”

Pani Peterson obawiała się, że chiński model nadzoru może nadal zyskiwać legitymację po pandemii.

Powiedziała: „To tylko pogłębiłoby normatywne przewagi Chin, umożliwiając chińskim firmom nadzoru strategiczną ekspansję na skalę globalną”.

Vidushi Marda z organizacji charytatywnej ARTICLE 19 zajmującej się prawami człowieka i prywatnością powiedział, że istnieje obawa, że ​​ta wysoce inwazyjna technologia może teraz rozprzestrzenić się na całym świecie.

Powiedziała w wywiadzie dla The Sun Online: „Uważamy, że kluczowe znaczenie ma skupienie się na Chinach - nie dlatego, że jest to zupełnie inny styl inwigilacji - ale dlatego, że chińskie firmy technologiczne napędzały międzynarodowy boom w pozyskiwaniu technologii nadzoru przez rządy.

Możemy teraz ujawnić niektóre z przerażających środków opracowywanych przez Pekin, aby mieć oko na swoich obywateli w bardzo realnej wersji Wielkiego Brata.

Kredyt Społeczny

Chiny opracowały system „oceny społecznej”, który stworzył również dystopijny koszmar, w którym obywatele mogą śledzić się nawzajem za pomocą radarowych skanerów „marudów”.

Koszmarny plan umieszcza na czarnej liście „leniwych” obywateli, którzy popadają w długi lub spędzają czas grając w gry wideo w przerażającej inicjatywie, która mogła wyjść prosto z Black Mirror.

Program został po raz pierwszy zaprezentowany w 2014 roku i był testowany w miastach i prowincjach, z których każde używa własnego systemu - śledzenia wartości finansowej i społecznej.

Milionom ludzi z niskim „kredytem społecznym” zakazano lotów i samolotów z powodu tego systemu.

A potem ludzie z wysokim kredytem uzyskują zniżki, krótszy czas oczekiwania w rządowych instytutach i są bardziej skłonni do znalezienia pracy.

W kolejnym pięcioletnim planie Chin, obejmującym lata 2021–2025, reżim określił swoje ambicje, aby jeszcze bardziej zwiększyć oglądalność.

Stwierdza: „Będziemy również ściśle strzec się infiltracji, sabotażu, działalności dywersyjnej i separatystycznej sił wroga oraz stłumić te działania”.

Nadzór biometryczny

Nadzór biometryczny to kolejny złowieszczy rozwój, na czele którego stoi chińskie państwo, które nie ma żadnych ograniczeń.

Północno-zachodni region Sinciang, dom prześladowanych Ujgurów, jest często opisywany jako „poligon doświadczalny”.

Ale teraz ta technologia jest używana we wszystkich miejscach transportu, takich jak autobusy, pociągi czy metro.

Wśród testów w Xinjiangu znajdują się m.in. kamery skanujące, które „odczytują” emocje ludzi - identyfikując, czy mogą stanowić zagrożenie dla państwa.

Opracowano również kamery, które mogą wykrywać, kim są ludzie, z 99-procentowym wskaźnikiem sukcesu, opierając się wyłącznie na sposobie, w jaki chodzą.

Dr Matt Mahmoudi, badacz Amnesty's Artificial Intelligence, powiedział: „Chiński dystopijny system masowego nadzoru jest ostrym ostrzeżeniem dla reszty świata przed tragicznymi konsekwencjami wszechobecnej technologii rozpoznawania twarzy i emocji.

„W całym kraju rząd wdrożył projekty takie jak„ Skynet ”i„ Sharp Eyes ”, aby utrzymać populację pod stałą obserwacją i kontrolą.

„Ruchy ludzi, interakcje, a nawet ich ekspresja - mogą być użyte przeciwko nim w chińskim systemie całkowitego nadzoru.

„Nigdzie nie jest to bardziej przerażające niż w chińskim regionie Xinjiang, gdzie szacuje się, że do miliona Ujgurów zostało arbitralnie przetrzymywanych w tak zwanych„ obozach reedukacyjnych ”i poddawanych praniu mózgu i torturom.

„Wszechobecne stosowanie aktów biometrycznego nadzoru oznacza, że ​​organy ścigania mogą uzyskać całkowitą kontrolę nad życiem ludności ujgurskiej, obserwując każdy ich ruch.

„Rozpoznawanie twarzy i emocji jest z założenia technologią masowego nadzoru i jest sprzeczne z prawami człowieka, dlatego Amnesty International wzywa do zakazu skanowania”.

Przeczytaj całą historię tutaj…

O wydawcy

Patrick Wood
Patrick Wood jest wiodącym i krytycznym ekspertem w dziedzinie zrównoważonego rozwoju, zielonej gospodarki, agendy 21, 2030 i historycznej technokracji. Jest autorem Technocracy Rising: The Trojan Horse of Global Transformation (2015) i współautorem Trilaterals Over Washington, Volumes I i II (1978–1980) wraz z nieżyjącym Antonim C. Suttonem.
Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

8 Komentarze
Starsze
Najnowszy Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
Bonnie

Jak maszyna może odczytywać emocje ludzi, którzy mają na sobie maskę?

tylko mówię

LOL!

Erik Nielsen

Wasze fale elektromagnetyczne.

Bogaty

Nie oszukujmy się. Tego Chińczycy nauczyli się od GOOGLE.
To samo dzieje się i dzieje się na Zachodzie, kiedy o tym mówimy.
Jak myślisz, o co chodzi w trzymaniu się 6 stóp od siebie?

Bogaty

Czy poniżej wierzysz, że szkolenie z Chin przeprowadzone przez GOOGLE nazywało się OPERATION DRAGONFLY?

Trackback

[…] należy rozumieć jako pierwszy krok w kierunku czegoś innego – początek masowego systemu kredytów społecznych, podobnego do tego, który jest używany w Chinach w prawo […]

[…] surowym modelem są komunistyczne Chiny i ich system „kredytu społecznego”, ich obozy koncentracyjne, ich manipulacje, ich […]

Trackback

[…] Od Patricka Wooda w Chinach dodaje kamery monitorujące emocje do wyników „kredytu społecznego” […]