Większość Amerykanów obawia się ulepszeń naukowych dla ludzi

Udostępnij tę historię!

Nic dziwnego, że nowe badanie Pew ujawnia, że ​​Amerykanie są sceptycznie nastawieni, jeśli nie wręcz przerażający, do technologii inspirowanych przez Transhuman, takich jak edycja genów, chipy mózgu i syntetyczna krew.  Edytor TN

Większość Amerykanów martwi się postępami naukowymi mającymi na celu poprawę naturalnych zdolności ludzi - wynika z nowego badania przeprowadzonego przez Pew Research Centrum.

In Badanie, opublikowany dzisiaj (26 lipca), naukowcy poznali opinie ludzi na temat trzech nowych technologii medycznych: edycji genów w celu zmniejszenia ryzyka choroby u dziecka, implantacji chipów mózgowych, aby uczynić ludzi mądrzejszymi, oraz syntetycznej krwi, aby poprawić wyniki sportowe. Te technologie nie są obecnie dostępne, ale niektórzy badacze są przeniesienie jak wynika z ankiety, aby uczynić te postępy rzeczywistością jednego dnia.

Badanie obejmowało reprezentatywną w skali kraju próbę około 4,700 American dorośli. Ponadto Pew zorganizował sześć małych grup fokusowych liczących łącznie 47 osób, aby omówić technologie i ich potencjalne konsekwencje oraz dowiedzieć się więcej o opiniach ludzi, niż można było uzyskać dzięki samej ankiecie.

Ogólnie rzecz biorąc, uczestnicy grupy fokusowej uważali, że „chociaż nie należy szczędzić wysiłków, aby pomóc chorym, społeczeństwo powinno postępować ostrożnie” w odniesieniu do technologii, które zwiększałyby zdolności zdrowy ludzi, „bojąc się śliskiego zbocza w kierunku stworzenia "nadludzi" lub ludzkie „roboty” - napisali naukowcy w podsumowaniu dyskusji grup fokusowych.

Oto jak Amerykanie myślą o trzech głównych ulepszeniach, które może przynieść przyszłość.

Edytowanie genów ostatnio zyskał popularność, zwłaszcza wraz z pojawieniem się techniki zwanej CRISPR, która umożliwia naukowcom łatwe wprowadzanie zmian w DNA. Technologia ta nie została jeszcze zastosowana u żywych ludzi i wielu badaczy twierdzi, że zmiana ludzkiego DNA jest nieetyczna.

W ankiecie procent 68 Amerykanów dorośli powiedzieli, że byli „nieco zmartwieni” lub „bardzo zaniepokojeni” użyciem edycji genów na ludzkim embrionie, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania dziecka na pewne choroby w późniejszym życiu. Mniej niż połowa stwierdziła, że ​​byli „nieco entuzjastyczni” lub „bardzo entuzjastyczni” odnośnie używania edycji genów do tego celu.

Jednak gdy zapytano uczestników ankiety, czy zgodziliby się na wykorzystanie przez naukowców edycja genów w celu zmniejszenia ryzyka chorobyw przypadku własnego dziecka 48% dorosłych stwierdziło, że „prawdopodobnie” lub „zdecydowanie” by tego chciało, 50% dorosłych stwierdziło, że nie chciałoby tego dla własnego dziecka, a 2% stwierdziło, że nie wie.

Obecnie implanty chipów mózgowych, zwane także neuroprotetyki, są dostępne dla pacjentów z pewnymi schorzeniami neurologicznymi, takimi jak głuchota lub choroba Parkinsona, według Pew. W ankiecie Pew zapytał respondentów, co sądzą o implancie chipu mózgowego, który można zastosować u osób bez określonej medycznej potrzeby. Według Pew, celem implantu byłaby raczej poprawa zdolności osoby do koncentracji i przetwarzania informacji. [Technologie 10, które zmienią Twoje życie]

Naukowcy odkryli, że procent 69 Amerykanów był nieco zaniepokojony lub bardzo zaniepokojony chipami mózgu, które znacznie by to zrobiły poprawić zdolności poznawcze, a tylko około jedna trzecia (procent 34) ankietowanych osób dorosłych podała, że ​​jest nieco lub bardzo entuzjastycznie nastawiona do tej technologii.

Wielu Amerykanów uważa, że ​​takie technologie poszerzyłyby przepaść między „posiadającymi” i „nieposiadającymi”. W ankiecie 73 procent respondentów stwierdziło, że początkowo chipy mózgowe byłyby dostępne na przykład tylko dla bogatych, co może prowadzić do wzrostu nierówności.

Przeczytaj całą historię tutaj…

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość

0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze