Jak Peter Garnry z Saxo Bank podsumowuje wczorajsze wydarzenie Apple, firma przedstawiła swojego iPhone'a 11, który jest teraz dostępny w trzech różnych wersjach z najtańszą wersją sprzedającą się za 699 USD. ASP firmy Apple). Giełda pozytywnie zareagowała na wiadomości, ale pojawiła się krytyka, że Apple pozostaje w tyle ponieważ nowy iPhone 11 nie ma integracji 5G, co prawie uniemożliwia Apple rozwój w Chinach, gdzie lokalni producenci smartfonów, tacy jak Huawei, wprowadzają smartfony z integracją 5G. Począwszy od drugiej połowy 2020 będzie to ograniczenie dla Apple.
Dlaczego 5G ma znaczenie?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, zaczerpnęliśmy fragment z niedawnego raportu Deutsche Bank wyjaśniającego „jak 5G zmieni Twoje życie ”.
Wśród szumu i wysokich oczekiwań rozpoczęło się wdrażanie 5G. Niedawno uruchomiono go w Korei, podczas gdy USA, Wielka Brytania i inne rozpoczęły wersje próbne, a Chiny zapowiedziały, że wkrótce udzielą licencji komercyjnych na swoją sieć. Aby skorzystać, firmy takie jak Samsung i LG uruchomiły smartfony 5G. W sumie rocznie 160bn inwestuje się w budowę sieci 5G według GSMA, stowarzyszenia operatorów sieci komórkowych. Oczekuje, że 5G wniesie 2.2tn do światowej gospodarki w nadchodzących latach 15, tylko nieco mniej niż wielkość brytyjskiej gospodarki.
Jednak pomimo fanfar wielu w branży jest cicho zdenerwowanych. Jedną z największych obaw jest między innymi to, że nie ma gotowej „aplikacji zabójcy”, która czeka na uwolnienie, która wymaga sieci 5G. To niepokój stoi w bezpośredniej sprzeczności z roll-outami 4G i 3G. Pierwszy z nich pozwalał na przesyłanie strumieniowe wideo dobrej jakości, drugi na udostępnianie zdjęć i inne rodzaje multimediów. Oba były dobrodziejstwem dla dostawców sprzętu, oprogramowania i sieci.
Jest to poparte naszymi podstawowymi badaniami dbDig 1, które pokazują, że w Stanach Zjednoczonych tylko dziesięć procent klientów jest gotowych zapłacić 6 $ lub więcej za usługi 5G, a jedna czwarta klientów twierdzi, że nie jest gotowa w ogóle zapłacić. Jednak gdy spojrzymy na Chiny, pojawia się inny obraz. W rzeczywistości dwie trzecie chińskich klientów jest skłonnych zapłacić za 5G, jeśli oznacza to szybsze przesyłanie do mediów społecznościowych lub możliwość grania w gry mobilne przy bardzo niskim czasie ładowania. To dwukrotność odsetka klientów w USA, którzy są gotowi zapłacić za te same usługi. Wydaje się, że częścią tego jest to, że Chińczycy znacznie częściej zgłaszają problemy z siłą sygnału, gdy przebywają na obszarach wiejskich. Biorąc pod uwagę, że smartfony stały się kluczowym narzędziem zaangażowania na obszarach wiejskich w Azji (patrz nasz artykuł zatytułowany „Pomijanie technologii rynków wschodzących”), gotowość Chińczyków do modernizacji nie jest zaskakująca. Jednak przyszłość usług smartfonów 5G na rynkach rozwiniętych wydaje się bardziej niepewna.
Oprócz obaw związanych z absorpcją przez użytkowników pojawiają się głosy pracowników służby zdrowia, ekologów i polityków, którzy obawiają się emisji promieniowania. Weźmy na przykład Brukselę, miasto z bardzo surowymi przepisami dotyczącymi promieniowania. Tam pilotażowy projekt 5G został wstrzymany ze względów zdrowotnych, a minister środowiska ogłosił: „Mieszkańcy Brukseli nie są świnkami morskimi”. W Szwajcarii władze rozpoczęły program monitorowania promieniowania 5G. A wszystko to następuje przed rozważeniem surowej retoryki politycznej, która towarzyszyła chińskim dostawcom infrastruktury 5G (zobacz nasz artykuł zatytułowany „Polityka 5G”).
Biorąc pod uwagę, że wielu użytkowników smartfonów zastanawia się, czy nie powinni zawracać sobie głowy aktualizacją do 5G, nie można winić dostawców sieci za zastanawianie się, jak agresywnie powinni wydać pieniądze na wdrożenie sieci 5G. Weź pod uwagę, że 5G działa na falach znacznie krótszych niż 4G. Z tego powodu nie może podróżować tak daleko, jak dłuższe fale wcześniejszych sieci. Ma również więcej problemów z przenikaniem grubych ścian budynków. Aby temu zaradzić, dostawcy sieci będą musieli zainstalować może pięć razy więcej stacji bazowych niż w przypadku 4G, a niektóre z tych stacji mogą być droższe. Dodatkowy koszt jest zatem znaczny, a wstępne wdrożenia niemal na pewno będą ograniczone do gęsto zaludnionych obszarów miejskich.
Czy więc jest to sytuacja „zbuduj to, a oni przyjdą”? Czy wprowadzenie 5G pobudzi szalony rozwój aplikacji specyficznych dla 5G w podobny sposób, jak 4G katalizował mnóstwo produktów związanych z wideo? Czy też dostawcy sieci będą musieli zobaczyć dowody zapotrzebowania na 5G i gotowość do zapłaty, zanim będą w stanie uzasadnić koszty wprowadzenia 5G poza centra miast? Podczas gdy czekamy na opracowanie „aplikacji dla zabójców”, odpowiedź jest taka, że prawdopodobnie będzie to trochę jedno i drugie, dopóki nie powstanie cnotliwy cykl.
Chodzi o to, że w przeciwieństwie do przejścia na 3G i 4G, niektóre z najważniejszych zastosowań sieci 5G są mało prawdopodobne na smartfonie, przynajmniej na razie. Zamiast tego początkowa absorpcja w 5G będzie prawdopodobnie napędzana przez przemysł wytwórczy i przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, a nie indywidualnych konsumentów. Niektóre kraje podjęły znaczące plany w tym zakresie. Na przykład Niemcy zarezerwowały pasmo megahercowe 100 między 3.7 i gigahercem 3.8 do użytku wyłącznie przez firmy przemysłowe dla ich sieci lokalnych. Niemiecka firma Siemens jest jedną z wiodących firm w dziedzinie aplikacji przemysłowych 5G (patrz nasz artykuł zatytułowany „Studium przypadku Siemens”).
Niektórzy nazywają to Przemysłowym Internetem Rzeczy, inni Przemysł 4.0. Tak czy inaczej, historia jest taka sama. IIoT to sieć inteligentnych urządzeń przemysłowych, czyli maszyn, które mają wbudowane czujniki, które zbierają dane i komunikują się ze sobą. Pozwala im to dostosować sposób wykonywania zadania do tego, co dzieje się gdzie indziej w fabryce, lub poinformować człowieka o określonej potrzebie usprawnienia procesu. Pomysł nie jest nowy, ale jak dotąd „inteligentne fabryki” były bardzo ograniczone. Jednym z kluczowych problemów jest opóźnienie istniejących sieci 4G. Chociaż może być mały, zaledwie sekundowe opóźnienie w przypadku precyzyjnego zadania produkcyjnego może spowodować poważne uszkodzenie produktu. Sieć 5G z opóźnieniem w dolnym końcu zakresu milisekund znacznie rozwiąże ten problem. Na przykład ramię robota będzie w stanie natychmiast się zatrzymać, jeśli kamera zidentyfikuje obcy przedmiot na taśmie przenośnika.